Interesujesz się Królem Lwem? Lubisz fora, gdzie panuje miła atmosfera? Dołącz do nas!
Długi łańcuch górski rozciągający się na południe od sawanny. Znajdują się tu wysokie góry o charakterze alpejskim sięgające 5000m.n.p.m. Na szczytach zalega śnieg. Wśród nich, w dolinach wiją się liczne rzeki i potoki. Ogromna przestrzeń i przepiękne widoki. Miejsce dla lwów szukających ciszy, spokoju oraz wyzwania.
Offline
*Swah przystanęła na szczycie góry.*
-Nie jest to to samo, co morze, ale nie narzekam...
Offline
*idzie przez las porastający stoki jednej z góry nucą pod nosem* Bieszczaaaadzkie anioły, anioły bieszczadzkie! Dużo w Was radości i dobrej pogody... *machał ogonem w rytm piosenki*
Offline
*lew zarumienił się na to co powiedział Kovu* Jaki tam aniele. *przysiadł obok przyjaciela* Idziemy razem?
Offline
To chodźmy, po przygodę. *nuci dalej piosenkę* Anioły są całkiem samotne, zwłaszcza te w Bieszczadach...
Offline
Często w trawie się kryją... i w opuszczonych sadach Achh.... *odetchnął głęboko górskim powietrzem* W górach jest wszystko co kocham. *wyszli z regla górnego, a ich oczom ukazał się piękny widok na całe pasmo górskie* Łaaaaał....
Offline
*zauważył siedzącą Chay na jednej ze skał. Czym prędzej do niej pobiegł* Hej! Widzę, że Ciebie też przyciągnęły te bajeczne widoki? *usiadł obok lwicy*
Offline
- Tak...
*Mruknęła rozmarzona. Kochała góry, to był jej żywioł. Kiedyś nawet mieszkała w takim terenie, jednak zeszła w dół poprowadzona swym królewskim przeznaczeniem.*
- Witaj Kovu, tak swoją drogą. Pozwolicie, że dołączę się do waszej wycieczki?
Offline
Och... ja też. Uwielbiam góry. W nich czuję się wolny. *wiatr rozwiewa jego grzywkę* Oczywiście, że może. Im nas więcej tym lepiej.
Offline