Interesujesz się Królem Lwem? Lubisz fora, gdzie panuje miła atmosfera? Dołącz do nas!
Gość
To forum jest dla mnie najlepsze. Nie przez wygląd a przez ludzi. Te kłótnie z wami... Zastanawiam się po co one były. To forum pokazało mi kim mogę być w oczach ludzi którzy mnie rozumieją. Ale czas szybko płynie... Teraz nadeszła ta chwila w której muszę poszukać sławy gdzie indziej. Owszem lubię to forum ale... Ono nie jest tym forem. Przeżyłam tu niezapomniane chwile. To była przygoda. Jednak czuję że moja przygoda z forami dopiero się rozpoczęła i na nią przyjdzie jeszcze czas. Nigdy o was nie zapomnę...
Żegnajcie ! Pisanie z wami to był zaszczyt.
Ale kto teraz będzie powodował rozlew krwi i wartką akcję?.. Nie odchodź! Plosiem.
Właśnie. Kto teraz będzie mnie drażnił?
Ostatnio edytowany przez Kompulu (07 2013 16:43:48)
Bananowy Harem.
Forevah.
Offline
No i przyszła pora na Waszego Kociaka... Naprawdę zaje'ż'yście mi się z Wami pisało i spędzało czas, ale na każdego przychodzi taka pora, że ma mało czasu i w związku z tym nie może już pisać... Dużo się w moim życiu zmieniło i nawet rzadziej pojawiam się na PBF (jeżeli w ogóle...), wszystkie moje PBF'y zamknięto/przestały funkcjonować. Naliś, Chay, Maiś, Kariś, Kompuś i reszta - Wiecie co chcę dalej napisać... Zapamiętam sobie was
Ostatnio edytowany przez Kociusiek (24 2013 02:48:34)
Goście
Ten kolorek ukaże się w Twoim poście.
Polecam słownik.
"Przykro mi z powodu twoich rodziców, oni wydają się być złymi ludźmi. Twój tatuś wydaje się być kretynem. Sądzę, że twoja mama nie wie, jaki prezent dostała, kiedy się urodziłeś. Przykro mi z powodu twojego życia, było dosyć szorstkie. Pochylając się w tył, nigdy nie wystarczająco - Biedactwo, musi być do dupy być tobą i wiem, że to nie twoja wina, nigdy nie była, prawda? Wiem, to jest jak zatrzymanie się na całą noc pielęgnując rany. To zabiera więcej niż mam, zawsze przegrywam kłótnie z przeszłością... Och, ty nie wiesz? To nie jest sposób na życie... Wiem, że to jest jak zatrzymanie się na całą noc pielęgnując rany. Rozumiem, daj mi trochę uznania. Pamiętam kiedy byłem żałosny. Noszę moją bliznę w rękawie by cały świat widziała. To co oni zrobili mi cicho, leżałem na grubym współczuciu. Prawdopodobnie masz prawo czuć się, tak jak się czujesz. Byłeś maltretowany i zostałeś okradziony z dzieciństwa, którego potrzebowałeś i teraz nigdy ci się nie uda, bo jesteś przekonany o swojej porażce. Jeśli masz obsesję na punkcie swojej przeszłości, jestes skazany na powtarzanie tego i wiem, że to nie twoja wina, nigdy nie była, prawda? "
Icon For Hire - Sorry About You Parents
Spadam z góry,
Spadam w dół.
Świat taki ponury,
jakby wyciągnięty spod kół.
Offline
Szkoda Moto że odeszłaś... naprawdę szkoda.
A ty Kocia... Się mało nie popłakałam ... Niestety tak już bywa.
Czumu czesto tak jest że problemy przychodzą i przyjaciele odchodzą ? <Właśnie czemu ?>
Offline
Gość
Ja nie odchodzę. To jest już stare.
Może czasem wejdę i pobawie się z Wami |D Lecę, hej :)
Goście
Ten kolorek ukaże się w Twoim poście.
Polecam słownik.
"Przykro mi z powodu twoich rodziców, oni wydają się być złymi ludźmi. Twój tatuś wydaje się być kretynem. Sądzę, że twoja mama nie wie, jaki prezent dostała, kiedy się urodziłeś. Przykro mi z powodu twojego życia, było dosyć szorstkie. Pochylając się w tył, nigdy nie wystarczająco - Biedactwo, musi być do dupy być tobą i wiem, że to nie twoja wina, nigdy nie była, prawda? Wiem, to jest jak zatrzymanie się na całą noc pielęgnując rany. To zabiera więcej niż mam, zawsze przegrywam kłótnie z przeszłością... Och, ty nie wiesz? To nie jest sposób na życie... Wiem, że to jest jak zatrzymanie się na całą noc pielęgnując rany. Rozumiem, daj mi trochę uznania. Pamiętam kiedy byłem żałosny. Noszę moją bliznę w rękawie by cały świat widziała. To co oni zrobili mi cicho, leżałem na grubym współczuciu. Prawdopodobnie masz prawo czuć się, tak jak się czujesz. Byłeś maltretowany i zostałeś okradziony z dzieciństwa, którego potrzebowałeś i teraz nigdy ci się nie uda, bo jesteś przekonany o swojej porażce. Jeśli masz obsesję na punkcie swojej przeszłości, jestes skazany na powtarzanie tego i wiem, że to nie twoja wina, nigdy nie była, prawda? "
Icon For Hire - Sorry About You Parents
Spadam z góry,
Spadam w dół.
Świat taki ponury,
jakby wyciągnięty spod kół.
Offline
Nie udało misę znaleźć partnera, więc nic tu po mnie.
A tak na serio, to postów nie pisze tu od dłuższego czasu (pomijając ten wczorajszy), na cb piszę, gdy trafię na ruch (a szczęścia w trafianiu raczej nie mam). Więc nie ma sensu, żebym wchodził tylko po to, żeby wchodzić.
Fajnie się z wami pisało, ale żegnajcie.
Offline