Stado Złotych Lwów

Wow. Nowe bazgrołki, wow. Takie postępy, uszanowanko.
Najlepiej chyba wyszedł Ci Scout i Snoipah. Tacy piękni, wow.
Pootis man rozwala system. Ale ten medyk też niczego sobie.
I To Jarate w tle tak na podsumowanie.

Wiesz co, tak sobie oglądam twoje rysunki z kiedyś i z teraz... Żadnego postępu, kiedyś nawet było lepiej, w ogóle to się sprzedałaś i w ogóle
A tek serio - te niektóre stare rzeczy nie były aż takie złe. Te nowa paczka szkiców jest bardzo fajna, takie randomowe sketcze zawsze są spoko, a fabolous pony jest so fab

Wow nowe szkice. Majszu nie ma co robić kiedy jest martwa w TF.
Majszu takie gore, wow. Powinnam być grafikiem w Amnezji.

Juzeppe Komara. Moja reakcja na Żołnierza strzelającego mi krytyki po mordzie z bazooki. Noah jako rasy psów. Ikar Chayu w wersji Chibi. A te dwa to opowiem zaraz.

Noah jako inne zwierzęta. Moja reakcja po zabiciu Spaja sapującego moje zabawki. Chibi Hagalaz (moje konikowe OC). Noah w rożnych stylach do meme. (własny, szkielet, ugly as hell, cartoon) A te dwa tez zaraz dopowiem.


Dobra, pewnie się zastanawiacie o co chodzi z tymi kilkoma szkicami.


Pewnie się zastanawiacie ,,Czemu im te cosie z głowy sterczą?", otóż odpowiem wam co to są za stwory. To są Inkiru, w języku sanuri oznacza to ,,czarny duch". Są to kreatury  które żyją w głowach sanuri, bairu(rasa Sorrowa, oznacza ona białego ducha) i bojinach(rasa zgredka). Kazdy osobnik ma własnego inkiru, który rożni się wyglądem i osobowością. Inkiru przy urodzeniu sanuri jest znikome. Inkiru wzrasta gdy sanuri okazuje coraz więcej agresji. Mozna również powiedzieć ze inkiru to ,,ciemna" strona charakteru sanuri. Jeżeli Sanuri będzie okazywał za dużo złości, samolubstwa i innych złych cech jakie siedzą w danej osobie, inkiru urośnie i stanie się zbyt silny by mieszkać w głowie, wydostaje się na zewnątrz i staje się realnym bytem który sieje chaos. Jednak obumiera po kilku latach, gdyż nie potrafi żyć bez nosiciela, a do ciała nie może wrócić.
Jak widzicie, na pierwszym, inkiru Noah, czarna masa przypominająca kształtem sanuri; na drugim inkiru Zgredka,  mutant z przeźroczystym brzuchem wypełnionym zniekształconymi twarzami; na trzecim inkiru Kiny, stwór trochę przypominający węza, lecz z włosami, ,,szczypcami" i kolcami; na czwartym inkiru mamy Noahri i Kiny, mechaniczny stwór który przedostał się do wymiaru systemów komputerowych i inkiru Sorrowa... nawet nie wiem jak to nazwać.

Mam nadzieję ze wam trochę bardziej przyblizyłam naturę Sanuri.

Tak btw, to zmieniłam tytuł wątku.

1. Bo miało być creepy.
2. I to zrobi. Doprowadzi do Rageguita.
Czwarta wersja to samojed.
Jasne ze możesz użyć jako laleczki, sama chcę sobie takie zrobić.
3. Ja tez bym się bała.
4. Tez może być.
Pływające żelki w brzuchu...
Bo Kina ma być ładna, więc jej inkiru tez niech będzie.
A to Sorrowa... To nie wiem czemu, tez mi się podoba.

Skoro tak twierdzisz, to tym bardziej chcę iść na grafika.

Dobra, nowe szkice.
Jakiś tam szkic wilka grzywiastego. Czibi human Noah. Ja grając w Portala.

Wystarczy pokolorować i jest idealny ID na DA.

Co kiedyś rysowałam, a co teraz.

Sahara, jednak sfailowałam szyję. Aru i Azu.

A teraz GLaDOS. Nowa ulubiona postać z gier. Szykujcie się, bo moze ona znajdzie się na płótnie.

Ponieważ Chay jest leniwa, napiszę tylko, że te szkice zrobiły mój dzień.
A teraz pytania - czemu wyglądasz jak humanizacja Twalot Spikol? W czym tapla się Noah? Czy zrobisz z tego ID? Czemu nie ma tu mojego zdjęcia rodzinnego?

Najbardziej podoba mi się ten pierwszy wilk. Jest piękny.
Sahara ma świetną mimikę pyszczka.
A rodzina Chay rozwala system.