Stado Złotych Lwów

Spoiler:

"Swahili zdobywa osiągnięcie "Wow so fabulous mane wow."

Yay, kolejny post. Nikt nie odpowiada.

Spoiler:

Nie, nie zapomniałam wczoraj ocenić. Po prostu mi się nie chciało nic pisać.
Zacznę od ogólnego wrażenia. W pierwszej chwili zobaczyłam, i pomyślałam sobie 'nah, mogło być lepiej', jednak gdy sobie przybliżyłam, popatrzyłam, pooglądałam i przypatrzyłam się (dokładnie w tej kolejności) stwierdzam, że jest bardzo dobry. Miejscami cieniowanie trochę zanika, a miejscami jest bardzo dobre - wydaje mi się, że to raczej wina skanera niż tego, że faktycznie tak wykonałaś pracę. Chociaż mogłabyś podciągnąć trochę kontrast i jasność pracy, wystarczy góra minuta w Gimpie czy innym Photoshopie a można nadrobić to, co straciłaś na skanowaniu.
Kolejny punkt, anatomia. Ponieważ pierwszy raz widzę tę rasę musiałam trochę podpatrzeć na obrazki. Jak tak sobie porównuję, to dolna szczęka wydaje się masywniejsza niż u ciebie na rysunku. Nie uznaję jednak tego jako błąd, bo od razu wiadomo co chciałaś narysować.
Jeśli chodzi o samo wykonanie pracy to duży plus za łuski, szczególnie te na szyi. Nie ma nic do czego mogłabym się przyczepić.
Technicznie obrazek oceniając. Widziałam na dA, że rysując to nie korzystałaś z żadnych profesjonalnych narzędzi, jednak na pewno masz w domu ołówki o różnej twardości. Do czego zmierzam? Miejscami mogłaś sobie pozwolić na użycie 'mocniejszego' ołówka, szczególnie jeśli chodzi o oczy, zęby i te takie łuski co są na górze szyi (kompletnie nie wiem jak to fachowo nazwać).
To chyba tyle. Trochę chaotycznie, ale chciałam ci w końcu napisać jakąś faktyczną krytykę.