Od śmierci Ziry minęło pięć miesięcy. Zira umarła wpadając do rwącej rzeki . W ciągu tych pięciu miesięcy Kiara zdążyła już zostać królową i urodzić parę dzieci. Dziewczynkę nazwali Kinia, a  chłopczyka Chumvi.
Kinia ma czerwone oczy i brązową sierść, a Chumvi złotawą sierść i zielone oczy. Kinia była psotliwa i ruchliwa, a Chumvi grzeczny i leniwy. Pewnego dnia:
Kovu - Kinia, Chumvi, idziecie?
Chumvi i Kinia - Ale gdzie?
Kovu - Powiem wam, kto z was będzie królem lub królową i pokażę wam całe królestwo.
Chumvi - Super!
Kovu, Kinia i Chumvi poszli na szczyt Lwiej Skały.
Kovu - To jest całe nasze królestwo.
Chumvi - Wow! Jest ogromne!
Kovu - A te dwa ciemne miejsca, to jest Zła ziemia i Cmentarzysko słoni. Nie wolno wam tam chodzić!
Chumwi - Czemu?
Kinia - No właśnie?
Kovu wytłumaczył Kinie i Chumviemu, czemu nie wolno im tam chodzić, a Chumvi i Kinia obiecali, że nigdy tam nie pójdą.
Tymczasem na Złej ziemi, gdzie nie ma ani kropli wody i terenów polowań:
Zira jednak przeżyła!
Zira - Zemszczę się na Kovu i moim całym byłym stadzie za to, że nas zdradzili!
Zira zawołała dziesięć innych lwic i dwóch lwów. Lwice nazywały się: Kondi, Lin, Kris, Samanta, Kloni,
Elsina, Alandi, Anini, Broni i Santina. A lwy nazywały się: Sande i Komi.
Zira - Wy lwice rzucicie się na Simbę a wy lwy z pomocą pięciu lwic rzucicie się na na pozostałych członków stada Simby. Parę godzin później:
Zazu - Kovu ! Twoja matka się zbliża z jakimiś dwoma lwami i dziesięcioma lwicami!
Kovu - Zira? Niemożliwe!
Kovu poszedł do Simby powiedzieć mu o wszystkim.
Simba - Co?! Zira?! Ona przecież nie żyje!
Kovu - Najwyraźniej przeżyła, w końcu wpadła do rzeki.
Simba - W sumie maż racje.
Kovu zebrał całe stado i ruszył do ataku na Zirę.
Zira - Vitani, Kovu i Nuka?
Nuka - Tak, tylko udawałem że umarłem. Całe życie traktowałaś mnie jak śmiecia!
Zira - Nie, to nie prawda...brać ich!
Oba stada zaczęły się bić, a Zira zginęła pierwsza. Stado Lwiej ziemi wygrało tą bitwę, lecz niestety Simba ucierpiał najgorzej.
Kiara - Tato!
Simba - Pamiętaj że zawsze cię kochałem...
Simba umarł.
Kiara - Nie!
Kovu - Simba....
Pare dni później odbył się pogrzeb Simby.
Nala - Kocham cię, Simba
Chumvi i Kinia - Dziadku.....

KONIEC
//Pisz przecinki, i nie pisz co zdanie tą samą literą. Nie robimy spacji przed znakami interpunkcyjnymi. Niektóre wyrazy piszemy z wielkiej litery[np. Lwia Skała, bo to mieszkanie]. Także piszemy niektóre wyrazy razem. Więcej błędów opisałam w swoim poście. Ale czuj się też zaszczycona, bo pierwsza ciebie poprawiłam. :) ~Kari//